Minojczycy i Mykeńczycy byli spokrewnieni
3 sierpnia 2017, 15:06Pierwsze badania genetyczne przedstawicieli kultury minojskiej i mykeńskiej dowodzą, że byli oni ze sobą spokrewnieni. Obecnie sporo wiemy o obu kulturach, zarówno z wykopalisk archeologicznych jak i z literatury. Jednak niewiele wiemy o samych ludziach.
Splątanie przez identyczność, czyli oddziaływanie bez kontaktu
29 marca 2020, 09:28Celem badań prowadzonych przez dr. hab. Pawła Błasiaka z IFJ PAN w Krakowie oraz dr. Marcina Markiewicza z UG jest analiza szeroko akceptowanych paradygmatów oraz koncepcji teoretycznych dotyczących interpretacji i podstaw mechaniki kwantowej. Polscy naukowcy przekonują na łamach Nature, że teoria kwantów pozwala splątać niezależne cząstki bez konieczności ich kontaktu.
Udało się odczytać „Frankfurcką srebrną inskrypcję”. To historyczna sensacja
12 grudnia 2024, 12:20W 2018 roku na północno-zachodnich przedmieściach Frankfurtu nad Menem, archeolodzy prowadzili prace wykopaliskowe w dawnym rzymskim mieście Nida, które dało początek dzisiejszej metropolii. Odkryto tam rzymski cmentarz, a przy jednym z pochowanych znaleziono 3,5-centymetrowy srebrny pojemniczek. Wewnątrz spoczywał zwinięty srebrny arkusik. Już w 2019 roku badania wykazały, że na arkusiku coś zapisano. Dotychczas jednak „Frankfurcka srebrna inskrypcja” stanowiła tajemnicę. Dopiero teraz udało się ją odczytać i okazało się, że mamy do czynienia z sensacyjnym odkryciem
Druk w rozdzielczości 100 000 dpi
12 września 2007, 09:56Badacze IBM-a i ETH Zurich (Eidgenössische Technische Hochschule Zürich – szwajcarski federalny instytut technologiczny) zademonstrowali technologię bardzo precyzyjnego nanodruku. Technika dokładnego nanoszenia miniaturowych cząsteczek pozwoli na łatwe produkowanie bioczujników, miniaturowych soczewek umieszczanych w układach scalonych czy nanokabli, które w przyszłości trafią do komputerów.
Cuchnąca przypadłość
12 stycznia 2009, 22:38Zjawisko nieświeżego oddechu, znane jest od bardzo dawna i w przypadkach długotrwałych nazywane jest halitozą. Nazwa pochodzi od łacińskiego halitus oraz greckiego przyrostka -osis, oznaczającego nieprawidłowość, stan nieprawidłowy.
Po 150 reszta nie ma znaczenia
28 stycznia 2010, 12:34Robin Dunbar, profesor antropologii ewolucyjnej na Uniwersytecie w Oksfordzie, uważa, że gdy liczba znajomych na Facebooku czy innym serwisie społecznościowym przekroczy 150, kolejne nawiązane kontakty nie mają już znaczenia. Wg specjalisty, ludzki mózg może zapamiętać tylko 150 znaczących związków. Jak podkreśla Dunbar, liczba ta odnosi się do różnych społeczeństw i nie zmieniała się na przestrzeni dziejów.
Poznasz gibona po akcencie
7 lutego 2011, 12:38Tak jak ludzie, gibony mają regionalne akcenty. Największe różnice zaobserwowano między populacjami żyjącymi na północy i południu (BMC Evolutionary Biology).
Zmysł słodkości
4 stycznia 2013, 20:30Głównym zmysłem, dzięki któremu organizm ludzki potrafi określić jakość żywności, jest zmysł smaku. Jego prawidłowe funkcjonowanie wpływa na nasze dobre samopoczucie, kondycję zdrowotną organizmu oraz odczuwanie przyjemności płynącej ze spożywania pokarmu lub napoju. Dzięki niemu rozpoznajemy spożywany pokarm. Smak ostrzega nas również przed spożyciem produktów zepsutych i substancji toksycznych
Odkrywanie Grosseteste'a
24 kwietnia 2014, 18:22Nasi czytelnicy pamiętają z pewnością nazwisko Roberta Grosseteste, średniowiecznego uczonego, biskupa Lincoln, którego teoria kolorów była niezwykle podobna do tego, co obecnie wiemy o kolorach. Kolejne prace naukowców skupionych w projekcie Ordered Universe ujawniają niezwykłą spuściznę naukową człowieka, którego jego biograf, Richard Southern, określił mianem „największego umysłu w historii Oxford University”.
W słynnych dziełach literackich widać multifraktale i kaskady świadomości
28 stycznia 2016, 07:38James Joyce, Julio Cortázar, Marcel Proust, Henryk Sienkiewicz czy Umberto Eco. Zaskakujące, ale niezależnie od języka, dzieła literackie najsłynniejszych autorów pod pewnymi względami okazują się mieć budowę fraktalną. Analizy statystyczne przeprowadzone w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie ujawniły jednak fakt jeszcze bardziej intrygujący